Posłowie we wtorek od rana debatują nad ustawą o Sądzie Najwyższym. Wcześniej przegłosowali ustawy o KRS i ustroju sądów powszechnych. Na zaproponowane zmiany nie zgadza się opozycja,  środowisko prawnicze oraz obywatele.

W niedzielę, 9 lipca przed budynkiem Sądu Najwyższego kilka tysięcy osób protestowało przeciw zmianom w ustawie o Sądzie Najwyższym. Dzisiaj przed Pałacem Prezydenckim postanowiono zachęcić prezydenta Andrzeja Dudę, by przeciwstawił się demolowaniu sądownictwa.

Uczestnicy "łańcucha światła" namawiali głowę państwa do zawetowania ustaw o ustroju sądów i o Krajowej Radzie Sądownictwa, a także do przeciwstawieniu się zmianom w Sądzie Najwyższym. Andrzej Duda przynajmniej częściowo wyszedł na przeciw tym oczekiwaniom, zgłaszając nowelizację ustawy o KRS.

Łańcuch światła zapłonął także w Turku. Przeciwnicy zmian proponowanych przez PiS zebrali się o godz. 21.00 przed budynkiem Sądu rejonowego w Turku. Nie był to tłum, a raczej garstka turkowian – niewielu adwokatów, sędzina oraz lokalni politycy.

- Takie akcje są potrzebne i konieczne, są jedynym wyjściem z sytuacji, w której znalazł się w tej chwili wymiar sądownictwa w naszym kraju. Jest to obowiązek każdego obywatela – mówił Marek Sawicki, turkowski adwokat, komentując niewielką liczbę uczestników akcji w Turku - Każdy odpowiada za siebie, sytuacja jest dynamiczna, a działania spontaniczne i nie zawsze można nadążyć za przebiegiem wydarzeń, wiemy jednak, że jest duże poparcie społeczne.

Przypomnijmy, że zmiany wprowadzane przez Prawo i Sprawiedliwość zakładają m.in. przerwanie dotychczasowej kadencji sędziów Krajowej Rady Sądownictwa i zastąpienie ich nowymi., którzy mają być wybrani przez posłów.

Omawiany projekt ustawy o Sądzie Najwyższym zakłada m.in. zastąpienie obecnych czterech izb trzema oraz przejście w stan spoczynku wszystkich sędziów Sądu Najwyższego, z wyjątkiem tych, których wskaże minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Minister ma wskazać również sędziego, który będzie wykonywał zadania i kompetencje I prezesa Sądu Najwyższego, jeśli prezes zostanie przeniesiony w stan spoczynku. Projekt zakłada też przeniesienie w stan spoczynku sędziów, którzy osiągną 65. rok życia. W Sądzie Najwyższym wyodrębnione zostaną także trzy nowe Izby - Prawa Prywatnego, Prawa Publicznego i Dyscyplinarna. To minister sprawiedliwości przyporządkuje sędziów do konkretnych izb. Projekt zakłada też wprowadzenie szeregu zmian w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów SN.

Relacja z łańcucha światła w Turku już w piątek na antenie Ale!Radio. Zapraszamy.