28-letni Tomasz P. od 1 do 5 października na swoim koncie zanotował serię zdarzeń, która w efekcie doprowadziła go do aresztu.

Najpierw w jednym z lokali gastronomicznych wyrwał ladę, dokonując uszkodzenia jej oraz ścian w pomieszczeniu. Właściciel lokalu wartość strat oszacował na kwotę 1.000 zł. Tego samego dnia mężczyzna wyłudził pieniądze od dwóch osób. Najpierw komunikował się z nimi za pomocą aplikacji telefonicznej, podczas której groził pobiciem i zabiciem, a następnie wydawał dyspozycje w jaki sposób sugerowane kwoty pieniędzy mają zostać mu przekazane. Łącznie 1 października Tomasz P. wyłudził 600 zł.
Do obu poszkodowanych sprawca kierował groźby jeszcze dnia 4 października w celu wyłudzenia pieniędzy, jednak nie osiągnął swojego celu ponieważ został zatrzymany przez funkcjonariuszy KPP w Turku.

5 października Tomasz P. działał wspólnie z 36-letnim Mirosławem R. Mężczyźni w sklepie Twój Market zaatakowali turkowianina. Jeden z mężczyzn chwycił ofiarę za szyję i dusząc go, groził pobiciem, po czym zadawał pięściami i nogą ciosy po całym ciele. Drugi bił w podobny sposób i groził oraz ukradł poszkodowanemu czapkę typu dżokejka. Napad w biały dzień dokonany został w celu wyłudzenia pieniędzy.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani przez policję.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Turku wobec Tomasza P., który działał w okresie recydywy zastosowano tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Z kolei Mirosław R. otrzymał dozór policyjny z obowiązkiem stawiennictwa dwa razy w tygodniu w KPP w Turku oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym, zbliżania się do niego na odległość nie mniejszą niż 5 metrów.

Mężczyznom za dokonane przestępstwa grozi 1o i 12 lat pozbawienia wolności.