W tej kadencji robi się bardzo niewiele dla rozwoju, dla przyszłości. Głównym narzędziem  jest bezczelna propaganda i oczernianie poprzedników, donosy, zwolnienia pracowników, zarządzanie przez chaos, buta i arogancja. Niewiele Wam potrzeba ,a najmniej uporządkowanego ładu przestrzennego, który określają między innymi plany miejscowe przestrzennego zagospodarowania.

Dlaczego brak jest nowych inwestycji infrastrukturalnych dla uzbrojenia terenów pod budownictwo jedno – i wielorodzinne ? Dlaczego nie uzbraja się nowych terenów pod przyszłe inwestycje ? Dlaczego chcących budować swoje domy wypycha się do ościennych gmin ? Dlaczego średnia płaca w Turku należy do najniższych w kraju ?

Głowiliście się jak przerzucić odpowiedzialność za swoją nieudolność na poprzedników ? Znaleźliście odpowiedź, że plany miejscowe uchwalone w poprzednich kadencjach są Wam niepotrzebne, gdyż inwestować nie potraficie, a tylko macie kłopot, bo inwestycje kosztują, trzeba wydawać pieniądze, które można przeznaczyć na premie dla swoich, opłacić nadwornych mistrzów propagandy. Acha  Wy  jeszcze macie oszczędzać, najlepiej na pracownikach samorządowych, ale także w PGKiM.

Jak Pan zapowiada tego nie można tak pozostawić i trzeba kontynuować sprawdzanie winnych uchwalania planów miejscowych w mieście. Oto pojawiła się nowa doktryna realizowana przez Antosika i jego ekipę. Bo plany miejscowe zamiast służyć inwestowaniu, są  przeszkodą w spokojnym spożywaniu owoców władzy przez rządzących i ich otoczenie, a za grunty jeszcze trzeba płacić.

Można przypuszczać że Antosik i ZT tylko opowiadają bzdury. Jest jednak znacznie niebezpieczniej, oni zamierzają je realizować, a do tego nie można dopuścić.

Prezentowane poglądy przez Antosika i ZT są zderzeniem dwóch różnych koncepcji rozwoju miasta. Koncepcji ekspansji miasta na tereny nowe, ich zagospodarowanie i nową  zabudowę, mieszkaniową usługową  i przemysłową skutecznie w poprzednich kadencjach realizowaną przez TS i ich koalicjantów, z koncepcją  zwijania miasta skutecznie realizowaną przez Antosika i jego popleczników.

Zarząd 
Koła Miejskiego w Turku
Towarzystwa Samorządowego

PS. Staroście Tureckiemu dziękujemy za wyręczenie władz miasta w prawidłowym oszacowaniu. wartości  gruntu. A po za tym o głębi Waszej niewiedzy świadczy fakt, że dzielone przez właścicieli i przejęte za odszkodowaniem przez miasto grunty obejmują dwa plany. Jeden z 2000 r. i drugi z 2009 r. A pieniądze, owe 600 tys. zł płaci miasto za przejęte w wyniku ostatecznej decyzji Wojewody z maja 2018 r., grunty pod drogi.