Na wstępie chciałem powiadomić  rolników, że ZZR „OJCZYZNA” w tym roku nie organizował kolonii letnich dla dzieci z dwóch powodów, po pierwsze :  była mała liczba chętnych. Rozdzwoniły się telefony w wakacje, ale było już za późno. Na przyszłość prosimy zgłaszać chętnych już  w marcu, lub wcześniej. Po drugie :  włodarze gminy Władysławów i Tuliszków nie pomogły swoim dzieciom w dofinansowaniu kosztów dowozu na kolonie, a teraz rodzice też nie chcą tych kosztów regulować. Wyjdzie na to , ze muszę pokryć z własnych funduszy.

Drodzy rolnicy,  rodacy !,  zmienia się oblicze Polskiej wsi. W zagrodach nie kwiczą świnki, nie pieją koguty itd. Zanika produkcja zdrowej żywności w rodzinnych gospodarstwach. W to miejsce wprowadza się produkcje masowe, wielotysięczne, pędzone chemicznie, uzyskując produkt wątpliwej jakości, lub takie produkty sprowadza z zagranicy. 
 

Wytrwałe ,rodzinne gospodarstwa, co jeszcze trochę produkują nie mają gdzie zbyć swoich płodów, lub kupujący oferują im ceny poniżej kosztów wytwarzania.
 

Jadąc od gór po morze sporadycznie spotyka się krówki pasące na łąkach, Przecież to zwierzęta od wieków karmione na powietrzu od wczesnej wiosny do późnej jesieni – dające zdrowe aromatyczne mleko. Krowy trzymane non stop w oborach cierpią. Czy cierpiące zwierze da dobry produkt ?  Na pewno NIE ! 

W naszym powiecie widać piękne łany kukurydzy, która powinna w całości trafić do zagród i nimi karmione zwierzęta.  Ale ona trafi do biogazowi i będzie przerobiona na energię, gdzie Polska węglem stoi. W to miejsce sprowadza się do kraju miliony ton roślin GMO – wątpliwej jakości i nimi karmi zwierzęta i ludzi. Pytam, czy tak musi być ? Przecież to jest chore !!!

Niepokojące jest to, że społeczeństwo nie reaguje w porę na ZŁO.
Przykład :   
                

Związek Zawodowy Rolników „OJCZYZNA” wspólnie z PIAST – Jedność Myśli Europejskich Narodów i Stronnictwem „Piast” zorganizowaliśmy protest przeciwko wprowadzaniu upraw roślin GMO w Polsce.  Informowały o tym media, wysłałem e-maile do wszystkich gmin, różnych organizacji, służby zdrowia, służb sanitarnych itd.  Na protest przyszło parę osób. Przecież to nie był protest przeciwko PiS, wręcz odwrotnie, aby pomóc obecnie rządzącym, przesyłając im różne pisma, petycje w przedmiotowej sprawie, by mieli argumenty w rozmowach z przedstawicielami UE, że suweren nie wyraża zgody na uprawy roślin GMO !!!

O szkodliwości GMO można zapoznać się w Internecie np. wyjaśnienia profesora Jerzego Zięby.

Rodaku !, czego się obawiasz ?, lękasz ?, lub lekceważysz tak ważne dla siebie sprawy. Rodzice !, dziadkowie ! -  czy nie zależy Wam na zdrowiu swoich dzieci.  My dorośli jakoś wytrzymamy, ale musimy zapewnić zdrową żywność dla naszych przyszłych pokoleń.  Przecież zdrowa żywność to nie jest sprawa tylko rolników, ale nas wszystkich, bo jeść każdy musi !!!  

Z jednej strony stosujemy postęp w medycynie, a z drugiej strony stosujemy degradacje i niszczenie zdrowej żywności – to jest utopia !
Stosujmy leczenie poprzez zdrowe żywienie !!!
Polskie rolnictwo jest w stanie wyżywić naród dotychczasowymi zdrowymi produktami, więc nie ma potrzeby sprowadzać roślin GMO, czy je uprawiać.                                 

W Polsce musi być miejsce dla większych, średnich i małych gospodarstw.